Hobby, pasja, powołanie.....zapomnijmy o koszykówce.

Kubas#15

Chłopaki ! zapomnijmy na chwile o koszykówce, o wsadach na koszach 2.95, o NBA, o meczach VC i o wszystkim co kajarzy się z tą dyscypliną. Zauważyłem, że większość (jak nie wszyscy) z Was maniakalnie pasjonuje się koszykówką. U mnie tak nie jest ! Kosz jest sportem, który lubię najbardziej, ale nie jest to moja życiowa pasja czy hobby, I chciałbym, żeby każdy napisał co oprócz kosza pociaga go najbardziej. Tak więc zacznę ja....... ja od dziecka marzyłem o dalekich podróżach, choć zawsze chciałem zwiedzić także najpiękniejsze zakątki Polski.....no i zaćżeło się w tym roku, kupiłem odpowiedni sprzęt i teraz od czasu do czasu wyruszam na podboje dzikich nie odwiedzanych przez człowieka miejsc (mało dowiedzanych, bo o wogóle nie odwiedzane ciężko)...zakładam buty trekkingowe, plecak z karimatą, namiot i wyruszam gdzie popadnie....uwielbiam chodzić po górach, byłem w tym roku w Tatrach i Bieszczadach i polecam zwłaszcza te drugie..niesamowity klimat, są takie szlaki gdzie przez ponad 9 godzin wędrówki spotkałem góra 2\3 osoby ! We wrzęsniu zaplanowałem podróz w Pieniny, jedna z najpiękniejszych polskich gór. A moim celem na ten i najbliższy rok jest odwiedzenie wszystkich parków narodowych w naszym kraju. a teraz chłopaki piszcie co Was pasjonuje o ile nie jest to koszykówka Mruga

pozdro[/img]

maverick · Wysłany: 03.09.2009 (22:50) Temat postu:

ja kiedys, okres gimnazjum 3-4 lata temu pasjonowalem sie zjawiskami paranormalnymi, niewyjasnionymi zagadkami,parapsychologią i teoriami spiskowymi... niestety zaniechalem troche ten temat
marze by kiedys w rejon trojkata bermudzkiego sie wybrać - puerto rico-bermudy i floryda[miami]
teorie spiskowe- najslynniejsza WTC 9/11. sporo sie tym interesowalem kiedys, d odzis na twardzielu masa dokumentow.
parapsychoologia- stany umyslu, kontrolowanie snu, dejavu i wiele wiele innych-duzo by pisac
a i dodam ze pasjonuja mnie historie UFO. dalbym wiele by znalezc sie choc na chwile w amerykanskiej stacji slynacej pod nazwa AREA 51
jak znajde czas to mam zamiar odswiezyc te pasje.

VC15 · Wysłany: 04.09.2009 (09:16) Temat postu:

poza koszykowka pociaga mnie sporo rzeczy Jezyk

komputery, samochody i wszystkie nowosci z tym zwiazane

w samochodach lubie sobie czasem pogrzebac, pobawic sie
z komputerami jest tak samo tylko bardziej zabawa oprogramowaniem anizeli hardwarem

jeszcze jedna moja pasja (troche zapomniana) byla/jest astronomia
lubie patrzec w gwiazdy (cholera, znowu przepadlo mi ogladanie leonidow, znowu muszcze zcekac rok Jezyk

) a tak poza tym czytanie na temat planet, galaktyk itp.

podumowujac
hobby-->samochody
pasja--> komputery

powolanie-->informatyka Jezyk

Kubas#15 · Wysłany: 04.09.2009 (11:49) Temat postu:

Ciekawie....maverick bardzo ciekawe hobby miałeś Mruga

Vince8 · Wysłany: 04.09.2009 (12:22) Temat postu:

Ja bardzo chciałbym pojechać do Nowego Jorku, zobaczyć Times Square, Statuę wolności, chciałbym też pojechać do Los Angeles i ogólnie zwiedzić stany. To takie moje największe marzenie poza grą w NBA ( a jakbym grał w nba, to i tak bym zwiedził stany

)

maverick · Wysłany: 04.09.2009 (13:02) Temat postu:

kurna nie ma to jak w temacie o hobby-pasji i powołaniu pisac swoje marzenia Wesoly

Vince8 · Wysłany: 04.09.2009 (14:43) Temat postu:

no to moje powołanie jest, jechac do NY

Kubas#15 · Wysłany: 04.09.2009 (14:53) Temat postu:

maverick · Wysłany: 04.09.2009 (16:27) Temat postu:

nie zebym sie czepial Vince8,ale chyba minales sie z powolaniem Jezyk

Robin_15 · Wysłany: 04.09.2009 (18:14) Temat postu:

A moja pasją była i jest do tej pory piłka nożna...koszem zainteresowałem się później ale dał juz rade dorównać do nogi.A Wiec moja psaj zaczeła sie od Zidane,Carlosa,Raula,Morientesa,van Nistelrooya i wielu innych wspaniałych piłkarzy.I w przyszłosci chciałbym zostać komentatorem

neo · Wysłany: 04.09.2009 (20:36) Temat postu:

moją pasją równą z koszem jest snowboard. jako że robie papiery instruktorskie i jeżdże od 9 lat, uważam że nic jak do tej pory nie dostarczyło mi tak wielkiej dawki adrenaliny i wolności. To jest tak jakby się umiało latać. Polske całą zjeździłem, Słowację też, do Austrii jeżdże od 15 lat (wcześniej na nartach) no i ona jest poza wszelką rangą, nikt jej nie dorówna. We Francji byłem raz i się zawiodłem bardzo.
Ja również lubie podróżować. Co roku jestem na conajmniej jednej wycieczce Europejskiej. W tym roku na rowerze zwiedziłem południową Skandynawię.
Oprócz tego bardzo interesuje się muzyką. zwłaszcza tą cięższą jak. rock, rock progresywny, progresywny metal, death metal, różnymi projektami muzycznymi typu Ayreon, Avantasia no i inne rodzaje rocka i metalu. Co jak co, ale żeby słuchac takiej muzyki trzeba dojrzeć i trochę się na niej znac. Bo to jest zupełnie inny poziom niż wymachujący rękami czarnuch z łańcuchem, dupami i furą.

Do Kubasa- Pieniny sa piękne:) zwłaszcza 3 korony. Tatry też. Jestem z Krakowa także bardzo czesto w obydwu pasmach górskich się znajduje:) bardzo polecam:)

Robin_15 · Wysłany: 04.09.2009 (21:31) Temat postu:

neo · Wysłany: 04.09.2009 (22:12) Temat postu:

nie no ok, ale mi chodzi bardziej o samą muzyke. nie powiesz że w hh jest bardziej zróżnicowana niż w wymienionych przeze mnie wczesniej gatunkach

Vince8 · Wysłany: 05.09.2009 (08:59) Temat postu:

maverick · Wysłany: 05.09.2009 (12:03) Temat postu:

zapomniales dodac abstrakcyjne hobby Kwadratowy

Kubas#15 · Wysłany: 05.09.2009 (14:59) Temat postu:

zazdroszcze Ci neo tego zwiedzania skandynawi na rowerze Wesoly

ja akurat fanem tego środka transportu nie jestem i wolałbym zwiedzić te rejonu pieszo, a dalsze odległości pokonywać stopem....ale ogólnie to super Mruga

Planujemy juz z kolegami jakąś właśnie dalszą podróż stopem w następne wakacje i w gre wchodzi właśnie skandynawia, a dokładnie Norwegia, bo kumpel pracował tam kiedyś i poleca. Także jak ten plan wypali to napewno będę pisał neo do Ciebie co warto tam zobaczyć Mruga

neo · Wysłany: 05.09.2009 (15:46) Temat postu:

OBCY · Wysłany: 05.09.2009 (19:26) Temat postu:

Hobby - podróże, te bliskie jak i dalekie (raczej w marzeniach). Uwielbiam wsiąść w samochód i jechać...
Pasja - pasja a hobby są sobie bliskie, więc j/w
Powołanie - niesienie pomocy potrzebującym, zaówno w skali mikro (codzienna pomoc otaczającym mnie ludziom) jak i makro czyli zmienianie świata (ludzi) na lepsze (heh), dlatego też byłem honorowym dawcą krwi a niedawno zarejestrowałem się w fundacji DKMS [link widoczny dla zalogowanych] która prowadzi bazę potencjalnych dawców szpiku. Przekazuję też na ten cel miesięcznie niewielką bo niewielką ale jakąś kwotę pieniędzy, i zostałem, można powiedzieć, wolontariuszem tejże fundacji i planuję powoli organizację Dnia Dawcy (akcja mająca na celu nakłanianie ludzi na rejestrowanie się w bazie dawców szpiku). Jeśli ktoś z was chciałby też pomagać, może uratować kiedyś komuś choremu na białaczkę życie to zachęcam do odwiedzenie w/w strony i zapoznanie się z nią. Ja również służę pomocą w razie jakichś pytań...
Może świat (ludzie) kiedyś będzie lepszy...

PEACE Wesoly

neo · Wysłany: 05.09.2009 (23:30) Temat postu:

Obcy- brakuje takich ludzi jak Ty.

Krzysiek F. · Wysłany: 06.09.2009 (08:24) Temat postu:

Świetnie Piotrze:),tak trzymaj!ja oprócz kosza uwilebiam oglądanie filmów,codziennie musze chociaż jeden zobaczyć Wesoly

,ogólnie wszystko kręci sie wokół sportu,uwielbiam grać w siatkówke(rozegranie),jakieś sukcesy na własnym podwórku już miałem w tej dyscyplinie,nie pogardze również plażówką,bardzo lubie uczyć sie nowych słów i zwrotów w języku angielskim......itp itd. Wesoly