MAGIC GAMES

maverick · Wysłany: 28.02.2010 (16:14) Temat postu:

dla mnie ogladac taki mecz to jak ogladac cavaliers-timberewolves. szkoda czasu, juz lepiej z rana sobie sciagnac i obejrzec, bo emocji za wiele nie bedzie. pewnie do polowy wynik +20 i po meczu. chyba ze spierdola jak z nowym orleanem

Krzysiek F. · Wysłany: 28.02.2010 (17:30) Temat postu:

ja oglądam.....jak zawsze Mruga

Domin · Wysłany: 28.02.2010 (17:36) Temat postu:

Ja dzisiaj chyba też .... Mruga

jak będzie nudny mecz to przynajmniej pierwszą połowę Mruga

Robin_15 · Wysłany: 28.02.2010 (18:11) Temat postu:

Domin · Wysłany: 28.02.2010 (18:46) Temat postu:

Robin_15 · Wysłany: 28.02.2010 (19:15) Temat postu:

Rudick · Wysłany: 28.02.2010 (20:32) Temat postu:

Dziś mecz z Miami... szczerze to mam wątpliwości czy z taką grą jak ostatnio jesteśmy w stanie ich pokonać ale liczę na Vince'a. Orlando w tym sezonie nie mogą znaleźć rytmu. Niby mają lepszą paczkę a grają gorzej niż sezon wcześniej. Ostatnie dwa mecze z Miami przegraliśmy, liczę na srogi rewanż Mruga

Wade raczej nie zagra w tym meczu co niewątpliwie jest dobrym znakiem dla Magic... no ale... wiadomo jak było z Hornets Mruga

W poprzednich meczach z Miami (w tych przegranych) nie grał Nelson. Może teraz będzie miało to jakiś wpływ Mruga

Ale najbardziej chciałbym zobaczyć VC jak za dawnych lat Wesoly

z każdym meczem Orlando mam taką nadzieję ale wiem że będzie ciężko. Po pierwsze nie dostaje tyle minut, a po drugie ma całkiem inną funkcje w drużynie.
Obstawiam:
98-92 dla Magic Mruga

Kubas#15 · Wysłany: 01.03.2010 (11:35) Temat postu:

No i Win w derbach florydy ! Wade jednak zagrał, ale nie błyszczał, choc rzycił najwięcej punktów dla Heat (21). U nas zrekompensowali się za słaby występ z Hornets Lewis(22pkt) i Carter(17pkt). Howard za to fatalne statsy, ostatnio grał na poziomie 30/15, a teraz 7/5...ale miał chyba problemy zfaulami, dzięki czemu Marcin sobie pograł dłużej. VC na zakebistej skuteczności i to cieszy (7/10)...następny mecz gramy z Sixers, a więc nie widze innej mozlwości jak zwycięstwo ! Pozdro

Vince8 · Wysłany: 01.03.2010 (13:19) Temat postu:

kjubn · Wysłany: 01.03.2010 (14:14) Temat postu:

Kubas#15 · Wysłany: 01.03.2010 (15:18) Temat postu:

Ja także kjubn nie czaję o co chodziło Vince8.

Domin · Wysłany: 01.03.2010 (16:18) Temat postu:

Robin_15 · Wysłany: 01.03.2010 (16:37) Temat postu:

Vince8 zas rozjebal system nie moge hahahahah

Kubas#15 · Wysłany: 01.03.2010 (19:51) Temat postu:

A może On nie wiedział i to było pytanie....tylko zapomniał dodać na końcu znaku zapytania. Myślę, że tylko On sam potrafi odpowiedzieć na to pytanie Wesoly

Robin_15 · Wysłany: 01.03.2010 (21:08) Temat postu:

Domin · Wysłany: 01.03.2010 (21:57) Temat postu:

Ja myślę , że chciał po raz kolejny zabłysnąć a w miejsce kropek najchętniej wstawił by słowo ''bucu'' Wesoly

hehe . Bo nie wiem jak on mógł pomyśleć , że Kuba nie wie , że Miami są z Florydy pisząc ''No i win w derbach Florydy'' ........... takie rzeczy to nawet najstarszym fizjologom się nie śniły Rotfl

VC15 · Wysłany: 01.03.2010 (22:08) Temat postu:

byc moze nie zna definicji slowa "derby"

Robin_15 · Wysłany: 01.03.2010 (22:14) Temat postu:

NIe ma bata slowo derby chyba zna kazdy czlowiek

Kubas#15 · Wysłany: 02.03.2010 (06:39) Temat postu:

A Huj go wie ! ja zostaję przy tym, że nie wiedział i chciał zapytać Jezyk

...bo chyba nie można byc tak tempym, żeby nie wiedzieć co to znaczy derby czy nie wiedzieć, że Miami leży na florydzie interesując się NBA ! Chyba, że....On nie wiedział, że Orlando leży na florydzie..tak też może być Wesoly

neo · Wysłany: 02.03.2010 (08:33) Temat postu:

a może sam zainteresowany chciałby nam wytłumaczyc o co mu chodziło? Wesoly