NETS GAMES

maverick · Wysłany: 30.10.2008 (00:29) Temat postu:

krótko powiem tak: pierwsza akcja rzutowa Cartera odrazu dunk! nie porażający ale wsad Wesoly

będzie dobrze panowie Kwadratowy

ihai wygrana, nie chce mi sie za duzo pisac, ale Vince to prawdziwy lider,rozdawal asysty na prawo i lewo, rzucal blokowal. takiego Vince'a chce widziec, swoja droga zespolowo zajebiscie grali. brook i hayes dobre zawody. Yi rewelacja ! a i z lawki Dooling swoje gral. mamy dobry team, akcje przemyslane, nie ma chamicy, owszem to pierwszy mecz dopiero ale juz mi sie podoba. az chcialo sie patrzec. co jak co ale niespodziewana wygrana Wesoly

Master VC · Wysłany: 30.10.2008 (02:59) Temat postu:

Wygrana i podbal mi sie Hayes w koncu Wizards to jego byla druzyna. Tak jak wspomnial Mav Yi naprawde niezle, moze pozbycie sie go za Jeffe nie bylo zle jak bedzie wiekszosc sezonu tak gral. Lopez tez zasluguje na brawa, a nastepnym razem liecze na lepszy mecz Andersona i Doolinga. Oczywiscie VC musie zucic ze 30pkt
GO NETS!

aqu32 · Wysłany: 30.10.2008 (03:36) Temat postu:

Nie mam czasu na głębokie podsumowania, Ważne jest i tak tylko jedno : WYGRALIŚMY Wesoly

mecz otwarcia, do tego na parkiecie rywala i to w całkiem ładnym stylu Jezyk

dp10 · Wysłany: 30.10.2008 (07:07) Temat postu:

powiem tylko tyle did you see Yi and VC VC VC

VC15 · Wysłany: 30.10.2008 (07:09) Temat postu:

extra

wygrali mecz na dzien dobry to moze nie bedzie az tak zle w tym sezonie Wesoly

radek3 · Wysłany: 30.10.2008 (08:00) Temat postu:

Taka wygrana w pierwszym meczu bardzo zmobilizuje naszych netsow,
podobaly mi sie akcje Vince, najbardziej ta akcja 2+1 z takim obrotem

GO NETS !

dp10 · Wysłany: 30.10.2008 (08:05) Temat postu:

no ten pump fake byl niesamowity Vince rzadzi to juz bedzie akcja tygodnia albo jedna z akcji tyg

Master VC · Wysłany: 30.10.2008 (09:24) Temat postu:

Następny mecz z Golden State. Którzy w nocy całkiem, całkiem grali z Noh mimo, że przegrali to jednak nie tak bardzo 108-103. Będzie z nimi ciężko i mam nadzieje, że Vince od 1 minuty będzie się ładnie prezentował. Do tego GSW są słabi w obronie, więc powinniśmy to wykorzystać. Do tego poza Biedrinsem i Turiafem nic ciekawego nie mają pod koszem. Liczę, że sobotę wygramy GO VC!!! GO NETS!!! GO YI!!! GO LOPEZ!!!

Rudick · Wysłany: 30.10.2008 (15:50) Temat postu:

Bardzo dobry start Mruga

przeciwnik może nie był najmocniejszy ale wygrana cieszy Wesoly

Dobry, solidny VC, lider nie zawiódł można by powiedzieć, 6 asyst, trochę bloków no i 21 oczek w 34 minuty to całkiem nieźle. Cieszy również gra Hayes'a z ławki... Widać że jeszcze trochę w drużynie brakuje, mam nadzieję że Harris się rozegra, teraz nie było źle ale myślę że stać go na więcej... i Panowie martwi mnie tablica trochę, przeciwkni taki sobie a nasi podkoszowi średnio zagrali... miejmy nadzieję że będzie lepiej.
Na razie jest 1-0 Mruga

Pozdrawiam

Siwy · Wysłany: 30.10.2008 (16:12) Temat postu:

Nie jarajmy się tak panowie, mam nadzieje ze ten entuzjazm zostanie nam do co najmniej polowy sezonu Mruga

neo · Wysłany: 30.10.2008 (16:39) Temat postu:

Vince już wsadzik i zajebista akcja:)
Yi bardzo dobrze się zaprezentowal:)
wazne że jest 1-0 to mnie najbardziej cieszy

Bmb · Wysłany: 30.10.2008 (17:00) Temat postu:

Nets zagrali ładną zespołową koszykówkę. Wcale nie wyglądali jakby wymieniono ponad połowę składu. VC bardzo ładny mecz, a myślę, że bedzie jeszcze lepiej. Więcej spodziewałem się po Harrisie, ale myślę, że im dalej w sezon bedzie lepiej. No i bardzo dobre wrażenie wywarł na mnie Yi. Miejmy nadzieję, ustabilizuję swoją formę na takim poziomie. Start trzeba ocenić bardzo pozytywnie.

Krzysiek F. · Wysłany: 30.10.2008 (17:29) Temat postu:

Nie widziałem meczu tylko skrót na nba.com i aż i ciary przechodzili(serio).Pierwszy mecz i pierwsza wygrana.Vince---mój mój mój:* Wesoly

.Yi dobry mecz i Hayes,powie mi ktoś dlaczego nie grał Sean i Stro??i jeszcze jedno...w sobote w nocy sopcast czy jest coś nowego??

ps.ten sezon nie bedzie taki zły dla Nets jak wszyscy analitycy amerykańscy twierdzą!!

OBCY · Wysłany: 30.10.2008 (23:09) Temat postu:

Wygrana. To najważniejsze. Meczu nie komentuję bo nie widziałem, ale skoro mówicie, że VC dobrze się zaprezentował to dobrze.
Oby nie był jedynym w drużynie dobrze grającym zawodnikiem w tym sezonie.
Myślę, że inni też pokażą klasę Wesoly

Kubas#15 · Wysłany: 30.10.2008 (23:47) Temat postu:

Łoooo....ale mnie tu dawno nie było. Co do meczu to nie oglądałem więc sie nie wypowiadam...fajnie, że wygrali, Vince podobno nieźle więc to też cieszy Mruga

Oby tak dalej VC no i reszta oczywiście, bo jak OBCY napisał, żeby wszyscy grali w tym sezonie jak należy, bo sam Vince do play off's sie nie dostanie...choć do tego daleka droga to myśle, że taki jest właśnie cel. Pozdro chłopaki

Krzysiek F. · Wysłany: 31.10.2008 (23:44) Temat postu:

OK.Gramy pierwszy mecz u siebie.Uważam że wygramy różnicą ponad 10 pkt.Vince 30+ pts,7as,5zb,Yi i Devin rozegrają dobre zawody i licze że Sean zagra.tyle,GO NETS!!

Master VC · Wysłany: 31.10.2008 (23:52) Temat postu:

VC ma duże szanse na zdobyciu 30pkt lub więcej, ale pewnie będzie pilnowany przez S-Jaxa, który jak chce potrafi dobrze kryć rywali. GSW to już inny team niż w ubiegłym sezonie, ale mimo wszystko utruli życie NOH. Nie możemy ich lekceważyć, ale jak się zepną chłopaki wygramy tak czuje - VC, Harris, Yi, Lopez i Dooling na tych zawodników liczę najbardziej. Pewnie też Marcus będzie chciał jutro błysnąć przeciw nam, ale mimo że go lubiłem to mu życzę nieudanego powrotu.

Krzysiek F. · Wysłany: 02.11.2008 (02:42) Temat postu:

Ale sie wkurwiłem.Cała noc zawalona żeby ogladać mecz na sopcascie po 3 minuty co pół godziny(non stop siadał kanał).skończyłem przy 15 pkt przewagi Warriors....może bedzie jakaś pogoń Nets,nie wiem,zobacze rano.VC miał fajnego alleya:D.....

dp10 · Wysłany: 02.11.2008 (07:37) Temat postu:

tak wiec wtopa VC pare ladnych akcji ale to co wydaje mi sie ze powinno wpadac nie wpadalo czyli osobiste ogolnie Nets slabo procz boonea nie ma kogo chwalic bo i Vince slabo nie liczac z3 fajnych akcji

Rudick · Wysłany: 02.11.2008 (10:00) Temat postu:

I niestety... porażka... szczerze mówiąc to coś czułem że tak będzie... GSW ma w sumie mocny skład...a u nas zawiodło paru zawodników, szczególnie Yi i Simmons... Vince zagrał przeciętnie, parę ładnych akcji to jednak nie wszystko, jako lider powinien pokazać troszkę więcej. Mam nadzieję że z meczu na mecz będzie się rozwijał Mruga

... Cieszy postawa Boone'a, dobra gra na tablicach, oby tak dalej...

Pozdrawiam

p.s Harris lubię Cie więc do roboty chłopie Wesoly